Gliwiccy krewni Edith Stein

Stanisław Duźniak

Gliwiccy krewni Edyty Stein (Edith Stein) Osobą Edyty Stein i jej gliwicką rodziną interesuję się od ponad 7 lat. W 2002 r. dzięki życzliwości ówczesnego wiceprezydenta Gliwic Andrzeja Pańczyszyna ukazała się przy wsparciu finansowym Urzędu Miejskiego w Gliwicach moja książeczka „Gliwice w biografii Edith Stein”. Od tego czasu minęło 8 lat, w ciągu których udało mi się zgromadzić wiele nowych archiwaliów, dotyczących gliwickich krewnych Edyty Stein. W mojej publikacji dotyczących związków Edyty Stein z Gliwicami popełniłem kilka błędów, które chciałbym obecnie sprostować. Zbyt pochopnie stwierdziłem, że jako dziecko przyjeżdżała do Gliwic i zbierała jabłka w sadzie założonym przez jej mamę. Miało to miejsce w Lublińcu, a nie w Gliwicach. Na to zwrócił mi uwagę Sławomir Kowalewski. Ponadto pan Kowalewski przesłał i odbitki ksero drzewa genealogicznego rodziny Edyty Stein, co pozwoliło mi dokonać szeregu poprawek i uzupełnień. Za okazaną pomoc serdecznie Mu dziękuję. Archiwalia, które stanowią podstawę mojego opracowania pochodzą z Urzędu Stanu Cywilnego w Gliwicach oraz Archiwum Państwowego w Katowicach oddział Gliwice. W czasie kompletowania spotkałem się z wielką przychylnością pracowników obu tych instytucji. W związku z tym, pragnę złożyć wyrazy wdzięczności pani Małgorzacie Korzeniowskiej, kierowniczce Urzędu Stanu Cywilnego. Dziękuję też za pracochłonne poszukiwania archiwaliów pracownikom Archiwum Państwowego w Katowicach oddział w Gliwicach, a mianowicie paniom Janinie Wolanin i Hannie Słowińskiej oraz panu Bogusławowi Maluseckiemu obecnemu kierownikowi oddziału Szczególnie serdecznie dziękuję panu Jackowi Schmidtowi za przekazane mi materiały dotyczące gliwickiej rodziny Edyty Stein oraz za udzielenie mi licznych porad. Edyta Stein urodziła się 12 października 1891 r. w rodzinie żydowskiej we Wrocławiu. Po śmierci ojca w 1893r. jej matka Augeste Stein z domu Cournat prowadziła przedsiębiorstwo handlu drewnem jednocześnie wychowując siedmioro dzieci, z których Edyta była najmłodsza. Matka pochodziła z Lublińca. Była ortodoksyjną żydówką. Szczerze wierząca i własnym przykładem wychowywała swoje dzieci. Edyta była dzieckiem delikatnym, ambitnym i kapryśnym. Po osiągnięciu siedmiu lat gwałtownie się zmieniła. Znikl jej dawny upór i zaczęła myśleć o szczęściu i sławie. Mając 13 lat doszła do wniosku, iż jest ateistką. Jednak potrzeba szukania prawdy nigdy jej nie opuściła.

Bardzo chciała się uczyć. Była bardzo zdolna. Szczególnie łatwo uczyła się języków obcych i przedmiotów humanistycznych. Po dwóch latach utraciła chęci do nauki, bowiem przeżywała chwilowe załamanie. Po kilku miesięcznym pobycie u siostry Else w Hamburgu wróciła do Wrocławia i kontynuowała naukę. W 1911 r. zdała maturę z wynikiem celującym. Po maturze rozpoczęła studia na Uniwersytecie we Wrocławiu. Wybrała germanistykę, filozofię, historię i psychologię. Studia te nie dawały jej pełnego zadowolenia. W 1913 r. spotkała dr Moskiewicza, który doradził jej aby podjęła studia w Getyndze pod kierunkiem prof. Edmunda Husserla, uczonego oświatowej sławie, twórcy kierunku filozoficznego – fenomenologii. W Getyndze słuchała ona wykładów sławnego profesora filozofii Maksa Schelera, który wówczas przeszedł na katolicyzm. Edyta Stein wspominała, ze w czasie tych wykładów „jedne po drugich opadały ze mnie więzy racjonalistycznych przesądów, w których wzrastałam, nie wiedząc o tym, nagle objawił mi się świat wiary”. W tym okresie swego życia poznała również małżeństwo Reinachów. Adolf Reinach był jednym z najzdolniejszych uczniów Husselra. Zginął w I wojnie światowej. Edyta przeżyła to bardzo, podziwiając jednocześnie spokój i po godzenie się z tą tragedią jego żony.

W 1915 r. ukończyła studia z wyróżnieniem. Trwała wówczas jeszcze wojna i dlatego postanowiła podjąć pracę pielęgniarki w szpitalu wojskowym. Po powrocie ze szpitala w 1916 r. zaczęła pisać pracę doktorską. W sierpniu 1916 r. obroniła ją z wynikiem celującym i została asystentką Husselra. Myślała również o napisaniu habilitacji, ale piętrzące się przed nią trudności nie pozwoliły na to. W życiu duchowym nastąpiła pewna zmiana bowiem stała się osoba głęboko wierzącą. Po przeczytaniu książki: „Życie świętej Teresy” postanowiła przyjąć wiem. Pradziadek Edyty Stein – Joseph pochodził z ówczesnych północno-wschodnich Niemiec. Jego żoną była Hanna Cohns. To on osiedlił się na Górnym Śląsku w miejscowości Wielowieś (Langendorf), położonej w ówczesnym powiecie Toszek- Gliwice (Tost-Gleiwitz). Jego syn Samuel Stein, dziadek Edith Stein, urodził się w 1788 r. Był trzykrotnie żonaty. Pierwszą żoną Samuela była Sara Charllotte) Schlesinger, urodzona w 1786 r., a zmarła 30 kwietnia 1827 r. Z tego małżeństwa urodził się syn Simon Stein (31 grudnia lub 6 marca 1812 – 27 sierpnia 1900). Drugą żoną Samuela Stein była Hanna Grünfelds.

Brak danych dotyczących jej urodzin i śmierci. Niewiadomo czy z tego małżeństwa urodziły się jakieś dzieci. Zostało zawarte po 1827 r., a przed ok. 1840 r. Trzecią żoną Samuela była Johanna Cohn urodzona w 1816 roku a zmarła w 1893 r. To małżeństwo miało ośmioro dzieci

TABELA 302

Imię dziecka

  1. Jettel Henriette
  2. Sigfried, ojciec
  3. Aaron
  4. Emma
  5. Ernestine
  6. Alexander
  7. Julie
  8. Leo Walther

Data urodzenia

1843
1844
?
1848
1849
1851
1853
1856

Data śmierci

1920
1893
?

1932
1903
?
1930

Samuel Stein był kupcem handlującym drewnem. W 1858 r. zbudował tartak parowy, który w D.O.W. z 23 marca 1858 r.: „Na placu drzewnym należącym do tartaku parowego posiadam stale bogaty wybór wszystkich rodzajów drewna budowlanego i ciętego drewna, w cenach umiarkowanych. Jednocześnie polecam mój tartak parowy, który położony jest przy szosie Gliwice – Pyskowice, w pobliżu dworca, jako wykonawcę szybkiego i punktualnego, wszelkich zamówień na deski i drewno budowlane. (Załącznik 1) W numerze 37 Der Oberschlesische Wanderer z września 1860 r., w rubryce zgony podano, że w Kolonii Neudorf zmarł l września w wieku 72 lat kupiec Samuel Stein w wyniku udaru mózgu. (załącznik 3) Został pochowany na starym cmentarzu żydowskim w Gliwicach, przy ulicy Na Piasku”0. Tartak należący do S. Steina znajdował się na parceli położonej naprzeciw byłej kliniki okulistycznej dr. Struwe to znaczy naprzeciw dzisiejszego dworca kolejowego.

W zbiorze dokumentów z 1844 r. dotyczących wytyczenia końcowego odcinka Wilhelmstrasse” i odnalezionego planu przyszłej trasy ulicy. (Załącznik 2) Po północnej stronie projektowanej ulicy u jej wylotu na Neudorfstrase (ul. Bohaterów Getta Warszawskiego) znajduje się parcela zarysu dwóch budynków. Na planie zapisano: ,,Holtzplatz und Dampfschneidemmühle. Etablissement von Stein Witwe” (Plac drzewny i tartak parowy – zaklad prze Mysłowy wdowy Stein). Budynek położony bliżej ulicy Neudorferstrasse to tartak. Ten drugi budynek to dom mieszkalny babci Edyty Stein – Johanny Stein. Po śmierci Samuela Steina firmą „S. Steins W/we Damfsäge – Mühle, Holz-Handlung” zrządzał pełnomocnik, któremu w pełni zaufała babcia Johanna. Mama Edyty uważała, że na to nie zasłużył”2. Zachowały się rachunki firmy z lat 1880-1881. (Załącznik nr 4 i 5).

Dom dziadków położony był poza ówczesnym obszarem miasta Gliwic. Teren ten zwano Kolonia Neudorf lub Neudorf. Obecnie jest to teren ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego. Włączono go do Gliwic w latach 80. XIX w. W zachowanych zestawieniach płatności podatków z 1866 r. w dwóch miejscach odnotowane zostało: „Steins Witwe” (wdowa Stein) obok numerów domów Neudorf 13 i 21 (załącznik 6, 7 i 8). Można przypuszczać na tej podstawie, że Johanna Stein była właścicielką tych dwóch domów. Mieszkała w domu nr 13, który usytuowany był obok tartaku. Dom Neudorf 21 sąsiadował z domem nr 23, w którym mieścił się Banhofhotel (Hotel Dworcowy)”. Położenie domu nr 21 należącego do Johanny Stein potwierdza oferta wynajmu pokoju złożona krótko po śmieci jej męża, a mianowicie 27 listopada 1860 r. (załączniknr 11) Domy te stanowiły jej własność aż do śmierci, tj. do 14 sierpnia 1893 r. (załącznik nr 12). Johanna zmarła we Wrocławiu po udanej podobno operacji serca. Pogrzeb jej odbył się 16 sierpnia w Gliwicach przy ul. Na Piasku-4. Jak wspominała w swojej Autobiografii Edyta Stein babcia Johanna w testamencie zapisała wszystkim córkom Auguste i Siegfrieda Stein po 1 000 marek.

Najstarszym dzieckiem Samuela i Johanny Stein była Jettel Henriette 19 lutego lub 18 grudnia 1843 r. – 12 lutego 1920 r. Nie udało się znaleźć żadnych dokumentów jej dotyczących. Kolejnym dzieckiem dziadków Edyty był Siegfried Stein, ojciec Edyty, urodzony w 11 września 1844 r. prawdopodobnie w Wielowsi (Langendorf). W 1871 r. ożenił się z Auguste Courand, która przyszła na świat 4 października 1849 r., a zmarła 14 września 1936 r.16 w latach 1871–1881 (21880) rodzice Edyty Stein mieszkali w Gliwicach, ściślej w Neudorf. Przypuszczalnie mieszkali w domu nr 21, którego właścicielką była Johanna Stein. Wkrótce po wyjeździe rodziców Edyty dom ten został sprzedany. Udało się ustalić, że w l. 1884-1885 był własnością kupca Salomona Blumsteina z Katowic, a w l. 1886–1889 Heinricha Kerma z Gliwic. Od 1889r. aż do 1945 r. właścicielem tego budynku była Górnośląska Spółka Akcyjna Przemysłu Drucianego (Oberschlesische Drahtin-Dustrie Aktien Geselschaft). W domu tym mieszkali dyrektorzy firmy’7.

Przedstawię teraz informacje na temat pozostałych dzieci Samuela i Johanny Stein. Trzecim ich dzieckiem był Aaron Stein. Jednak nie odnalazłem żadnych informacji na jego temat. Emma Stein urodziła się w 1848 r. Na podstawie materiałów prasowych z 1873 r. wiadomo, że 15 stycznia Emma poślubiła Siegfrieda z Mikołowa”. W 1849 r. urodziła się Ernestine Stein. W Grabenverzeichnis odnotowano informacje na jej temat oraz jej męża Henricha Cohn. Ernestine urodziła się 1 listopada 1849 r. i zmarła 5 lipca 1932 r. i została pochowana na cmentarzu żydowskim w Gliwicach. Z kolei jej mąż urodził się 15 października 1828 r., a zmarł w Berlinie 6 kwietnia 1891 r. W książce adresowej z 1891 r. podano, że przy ul. Neudorfstrasse 13 mieszkała Cohn Ernestine oraz jej córka o tym samym imieniu.

Alexander Stein urodził się w 1851 r. W D.G.O. błędnie podano, iż urodził się w listopadzie 1849 r. Wówczas przyszła na świat jego starsza siostra, a więc Alexander najpewniej urodził się w 1851 r. Ponadto w „Liste Stimmfähigen Mittglieder der Synagogen Bezirks Gleiwitz jr.1887” podano pod numerem 111: „Stein Alexander kupiec 36 lat. Listę sporządzono w 1877 r., a więc urodził się on w 1851 r.21 Poślubił on Euphemie Krebs. Na przełomie XIX I XX w. firmą ,,Steins Witwe” kierował Alexander Stein. Firma zbankrutowała, a zarządzający popełnił samobójstwo. Wspomina o tym w Autobiografii Edyta Stein 2. W gliwickim archiwum zachowały się informacje związane z tą tragedią. W wychodzącej w Gliwicach gazecie „Oberschlesische Volksstimme” z 6 października 1903 r. podano, że w Kłodnicy odnaleziono zwłoki kierownika firmy ,,Steins Wwe”. Pogrzeb odbył się 5 października 1903 r. w czwartek o godzinie 11. Stein został pochowany na starym cmentarzu w Gliwicach przy ul.Na Piasku, pole 5 nr 125823. Po śmierci Alexandra jego żona Euphemie prowadziła upadającą firmę. W Księdze adresowej z 1905 r. przechowywanej w Archiwum w Gliwicach podano, iż firma miała syndyka masy upadło ściowej. Był nim Otto Krieg W książce adresowej z lat 1908/1909 zostało odnotowane, że Euphemie Stein mieszkała przy ul. Neudorferstrasse 11 (ob. Bohaterów Getta Warszawskiego)24. W kolejnych książkach już nie występuje, a więc zmarła wkrótce. Według D. P.R.Ż. mieli sześcioro dzieci. W Urzędzie Stanu Cywilnego w Gliwicach odnaleziono zgłoszenia urodzin jedynie pięciorga dzieci. 1 kwietnia 1884 r. urodziły się bliźniaczki Nargarethe Pauline oraz Lucie Henriette S. W następnym roku przyszedł na świat 22 września 1885 r. Fritz Nathan Samuel?”. Kolejnymi dziećmi były bliźniaczki Emilie i Else urodzone 31 stycznia 1891 r.27 Emilie zmarła w 1942 r. w Raverück. O losach najstarszych córek stryja Alexandra pisała w Autobiografii Edyta Stein. „Dwie najstarsze córki stryja Alexandra, bliźniaczki, na wiadomość o śmierci ojca zawrócily z jakiejś wycieczki, którą właśnie odbywały. Były to rozpieszczone dziewczęta, nieznające żadnej po ważnej pracy. Wysłano je do Wrocławia, aby ukończyły kurs szkoły handlowej i jak najszybciej zajęły się kupiec twem. Niezbyt dobrze układało się współżycie z krewnymi u których zamieszkały we Wrocławiu. Mama Edyty przygarnęła więc je i mieszkały u niej przez kilka lat, aż do swego wyjścia za mąż, zachowując wdzięczną pamięć za okazaną pomoc”28.Kolejnym dzieckiem Samuela i Johanny Stein była urodzona 28 lipca 1853 r. Julie. Poślubila 13 października 1883 r. Leona Buchen urodzonego 14 maja 1851 r. w Czerniowcach. W przypisach do biografii Edyty Stein podano, że Julie była bezdzietna. Pozostawiła ona opis dzieciństwa oraz młodości stanowiący podstawę do opracowań dotyczących Edyty Stein ze strony ojca. Najmłodszym dzieckiem Samuela był Leo Walther Stein. Urodził się 10 sierpnia 1856 r. Mama Edyty będąc kilkanaście lat później w Gliwicach poznała swego szwagra Leona Steina. Był wówczas młodym człowiekiem i chciał być aktorem. Według niej Leon przynosił rodzinie wstyd i dlatego opuścił dom rodzinny. Wtedy matka Edyty przyjęła go do siebie. Stryj Leon wstawał nocą i deklamował swoje role i wówczas szwagierka doszła do przekonania, iż jego zawód jest szlachetny i postanowiła doprowadzić do porozumienia z teściową. „Leon Stein był później znanym komediopisarzem i aktorem. Niektóre z jego utworów scenicznych, jak ,,Balerina Króla” i ,,Lizelotta z Palatynu” z uwagi na ich narodową treść uznano za godne scen teatralnych Trzeciej Rzeszy”32. W dwóch numerach

„Der Oberschlesische Wanderer” z czerwca 1890 r. znajdują

się informacje o przybyciu do Gliwic, gliwiczanina Leona

Steina, znanego aktora Państwowego Teatru w Gdańsku.

Zespół pod jego kierunkiem wystawił w Gliwicach komedie:,,Goldfische” Franza Schothau i Gustawa Radeburga oraz „Die Journalisten”, której autorem był Gustaw Freitag. Ponadto 

wystawiono w Gliwicach sztukę „Graf Waldemar” Freitaga. Wszystkie te sztuki odbywały się w Teatrze Letnim (Sommer Theater). Obecnie w tym miejscu znajduje się budynek Gliwickiego Teatru Muzycznego. W kilka dni później ukazała się pochlebna recenzja, w której wychwalano występ Leona Steina.

Rodzeństwo Edyty Stein

(dzieci Siegfrieda i Auguste Curant)

Imię dziecka

1.Paul

2.Selma

3.Hedwing

4.Else

5.Ernst Josef

6.Arno

7.Elfride

8.Rose

9.Richard

10.Erna

11.Edyta

Daty życia

1872-1943

11.09.1873 –
29.04.1874
05.01.1875 –
25.041877
1876-1956

1877-1882

18790-1942

1881-1942

1883-1942

1884-1887

1890-1978

1891-1942

Szerszego omówienia wymaga rodzeństwo Edyty Stein. W pierwszej kolejności omówię tych, którzy urodzili się w Gliwicach. W D.O.W. z 28 maja 1872 r. w rubryce urodziny podano, iż w Neudorf 19 maja 1872 r. urodził się syn Salo Paul (załącznik nr 16). Paul ożenił się z Gertrude Werter, która również urodziła się w 1872 r. Był on urzędnikiem bankowym, a jego żona była nauczycielką muzyki. Oboje zostali zamordowani w obozie koncentracyjnym w Teresinie. Paul zginąl 19 kwietnia 1943 r., a jego żona 18 marca 1843 r.2 Paul i Gertrude mieli syna Gerharda urodzonego 28 lutego 1902 r. we Wrocławiu. Ten zmarł 16 lipca 1987 r. w USA*. Gerhard w 1935 r. wyjechał do USA, a następnie do Chin. Powrócił on do

Stanów Zjednoczonych w 1938 r. Gerhard Stein był na uroczystościach związanych z beatyfikacją Edyty Stein w Kolonii 1 maja 1987 r. Paul i Gertrude mieli jeszcze jednego syna Haralda (1905–1907)”. Córki Selma i Hedwig zmarły w dzieciństwie. Hedwig

ukończyła dwa lata, trzy miesiące oraz 20 dni. Kolejna córka Else urodziła się 29 czerwca 1876 r. w Gliwicach i zmarła 23 listopada 1965 r. w Kolumbii w Bogocie“.

Wyszła za mąż za Maksa Gordona urodzonego w 1867 r. w Berlinie, który zmarł w Bogocie w 1965 r. Był on lekarzem dermatologiem. Oboje wraz z córkami Ilse i Annie wyjechali przed wybuchem wojny do Kolumbii. Tam od dłuższego czasu przebywał ich syn Werner Siegfried Ulrich Gordon (5 czerwca 1906–1990 r.). W Gliwicach urodził się 16 czerwca 1877r. również Ernest Stein. W D.G.M. podano błędnie datę urodzin Ernesta 1880 r. jego

urodziny zostały zgłoszone w Urzędzie Stanu Cywilnego w Gliwicach. Ernest zmarł w Lublińcu i został pochowany na cmentarzy żydowskim w Lublińcu. Ostatnim dzieckiem Siegfrieda Stein i jego zony Auguste urodzonym w Gliwicach był Arno. Przyszedł na

świat 9 września 1879 r. Zmarł w Stanach Zjednoczonych. Ożenił się z Marthą Kaminsky, która urodziła się 13 marca 1879 r. i zmarła 22 marca 1947 r. w San Franci-

SC02. Arno z żoną i dziećmi wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Mieli czworo dzieci: Wolfganga (21 czerwca 1912 2 czerwca 2000), Evę (21 lutego 1915 – 1943),

Helmuta (24 kwietnia 1916 – 1986), Lotte (15 października 1917 r. ?). W Niemczech pozostała jedynie choraumysłowo Eva. Opiekowali się nią stryj Paul i jego żona.

Nie wiemy dlaczego Eva nie wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Babcia Auguste zapisała jej największą sumę testamencie. Zginęła wraz z opiekunami w obozie koncentracyjnym w Teresinie. Dalsze rodzeństwo Edyty Stein urodziło się w Lublińcu. Elfriede Stein urodziła się 11 grudnia 1881 r., i zginęław 1942 r. w Teresinie. W 1909 r. wyszła za mąż za Salo Tworogera i wkrótce się rozwiodła. Miała córkę Erikę, urodzoną 1 stycznia 1911 r. Ta osiedliła się w Palestynie i wyszła za mąż za Yizhaka Cohnu. Urodzony w 1945 r. syn

Eriki Shlomo mieszka w Niemczech. Kolejna siostra Edyty to, Rose. Urodzila się 13 grudnia 1883 r.. Nie wyszła za mąż. Przeszła na katolicyzm i została karmelitanką w Echt (Holandia) Zginęła w Oświęcimiu 9 sierpnia 1942 r. Ich brat Richard urodził się w Lublińcu i zmarł 27 stycznia 1887 r. Został pochowany na cmentarzu żydowskim w Lublińcu. Najmłodszym z rodzeństwa była Erna. Urodziła się 11 lutego 1890 r. Wyszła za mąż za Hansa Bibersteina. Hans urodził się 4 grudnia 1889 r. i zmarł 21 listopada 1965 r. Oboje byli lekarzami. Przed wybuchem wojny wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Edyta Stein w autobiografii wspominała doktora Friedricha Bibersteina, który mieszkał w Gliwicach“. Był dermatologiem”. Erna i Hans

mieli dwoje dzieci: Susannę Marię oraz Ernesta Ludwiga urodzonego w 1922 r. Susanna Maria urodziła się w 1921 r. i poślubiła Alfreda Batzdorffa. Natomiast Erna zmarła

15 stycznia 1978 r.Jak widać najbliżsi krewni Edyty Stein byli związani z Gliwicami. Patrząc na dawne plany Gliwic z 1876/1877-1890 możemy sobie uzmysłowić jakie zmiany zaszły w tej części obecnych Gliwic, gdzie stał tartak dziadka i domy mieszkalne należące do babci Joanny. Na wycinku Neudorferstrasse na od projektowanej ulicy Wilhelmstrasse

(ob. ul. Zwycięstwa) aż do Banhofshotel (Hotel Dworcowy) widoczne są trzy budynki: tartak, Neudorferstrasse 13 i Neudorferstrasse 21. Z kolei na wycinku planu Gliwic z 1913 r. budynek tartaku i stojący obo dom mieszkalny zostały wyburzone, a teren na nowo zabudowany. Pozostał tylko dom Neudorferstrasse 21 i Bahnhofshotel (Neudorferstrasse 23). W czasie ostatniej wojny światowej uległy zniszczeniu budynki usytuowane na danym placu drzewnym i w jego sąsiedztwie. Po wojnie wybudowano tu gmach Orbisu i Biprohutu. Hotel dworcowy istniał do 1936 r.

Na jego miejscu jeszcze przed wybuchem wojny wybudowano  blok mieszkalny. Po Hotelu Dworcowym pozostała jedynie brama wjazdowa. W domu, który zbudowano na

miejscu starego przy ul. Neudorferstrasse 21 mieszkali dyrektorzy Fabryki Drutu. Po wojnie było w nim przedszkole. Obecnie w tym budynku ma siedzibę Fortis Bank. Granice parceli otaczającej ten budynek nie uległy zmianie. Na zadbanym zapleczu budynku bankowego odremontowano basen ogrodowy i secesyjną rzeźbę. Rośnie tu kilka starych drzew, które może pamiętają czas, gdy w Gliwicach mieszkali rodzice Edyty Stein. Nie tylko budynki uległy zagładzie. Również cała społeczność żydowska Gliwic, do której należała rodzina Steinów poniosła dotkliwe straty. Część gliwickich Żydów wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych i Ameryki Południowej. Większość zginęła w Oświęcimiu i innych obozach koncentracyjnych. Momentem, który był początkiem wszystkich klęsk i nieszczęść była tzw. Noc Kryształowa (9/10 listopada 1938 r.). Spalono wówczas synagogę gliwicką zbudowaną w 1860 r. Wszystkich Żydów mężczyzn w wieku 18-60 lat wywieziono do Buchenwaldu.

Prześladowania nasiliły się zgodnie z zarządzeniem Hey dricha (z 1941 r.), Żydzi zobowiązani byli nosić na ubraniu Gwiazdę Dawida. W dowodach osobistych, zgłosze-

niach urodzin, nawet dzieciom żydowskim, nadawano imiona, kobietom – Sara, mężczyznom Izrael. Żydów gliwickich wywożono do Oświęcimia w 1942 – 1943 r. Ostatnim transportem w grudniu 1943 r. wywieziono Arthura Kochmana, adwokata gliwickiego, obrońcę praw

Żydów gliwickich. Wywieziono ponad 600 Żydów z Gliwic. Nikt nie wrócił.